Intronizacja Jezusa Króla Polski
Jezus otrzymał godność królewską od Boga Ojca i człowiek nic tu dodać ani ująć nie może. Jezus jest Królem niezależnie od woli człowieka. Natomiast od każdego człowieka i od każdego narodu zależy, czy dobrowolnie uzna Jezusa Króla i czy podporządkuje się Jego władzy czego Pan Bóg wymaga od nas z racji podarowanej nam wolności wyboru. Sam Wybór pociąga za sobą ogromne konsekwencje. Odmowa uznania przez człowieka Jezusa swym Królem równa się odrzuceniu człowieka przez Boga.
WIZJA DANA W TYM TYGODNIU
Poniedziałek, 4.04.2011 r.
Adoracja. Podczas spoczynku zobaczyłam ciemne wejście jakby do pieczary, a wysoko, ponad nim łuk tęczy. Po chwili zobaczyłam krzyż stojący na rozdrożu. Na krzyżu wisiał Pan Jezus, ale Jego Ciała nie było wyraźnie widać, gdyż było ono światłem. Jednakże to Światło było żywe, poruszało się tak, jak cierpiące Ciało Jezusa. W tym Świetle wyraźnie też widać było sylwetkę Jezusa Króla Polski w postaci figurki. Każdy człowiek idący drogą musiał kiedyś dojść do krzyża, a tutaj drogi rozchodziły się. Jedna była szeroka i krótka. Prowadziła w bok, w ciemność; było to wejście do ciemnej pieczary. Druga droga była mniej widoczna, ukazywała się człowiekowi jako promień światła Ducha Św., który naznaczał tę drogę. Droga ta prowadziła w górę, była jaśniejąca, ale stroma, trudna i długa. Prowadziła do światłości, ale nie widać było tego wejścia, jedynie łuk tęczy zaznaczał, gdzie jest wejście.
Na modlitwie, podczas spoczynku zobaczyłam jaśniejące linie, na których siedziały jaskółki tak jak na drutach elektrycznych. Naraz wszystkie ptaki poderwały się do góry tworząc ciemną chmurę, która szybko odleciała.
czwartek, 14 kwietnia 2011
Marsz ostatniej szansy
Z ust do ust snuje się wieść o raz po raz pojawiających się w polskich miastach Marszach dla Jezusa Króla Polski.
Przechodnie stają zdumieni, widząc wyłaniający się z oddali potężny, zwarty tłum rozmodlonych ludzi, poprzedzany figurką Jezusa Króla Polski, a uzbrojony w liczne obrazy, flagi i transparenty głoszące, że Jezus jest Królem Polski, i wzywające daną społeczność i cały Naród do dokonania Jego Intronizacji. Barwny orszak królewski robi wrażenie, ale też zmusza do refleksji, o co w tym wszystkim chodzi? Czym są w swej istocie Marsze dla Jezusa Króla Polski?
Jeślibyśmy uważnie prześledzili życie ziemskie Pana Jezusa, to zauważymy, że podczas Jego trzyletniej działalności najważniejszymi wydarzeniami były Jego „marsze” na Jerozolimę – centrum życia religijnego i politycznego narodu żydowskiego. Choć Pan Jezus przyszedł na ziemię, aby ocalić ludzkość i aby stanąć na jej czele jako jej jedyny Bóg i Król, to jednak swą misję rozpoczął od jednego, pierwszego i konkretnego narodu. Stąd Jego usiłowania, by przekonać władze tego narodu o swych królewskich i boskich prerogatywach i by zyskać ich akceptację. Za każdym jednak razem Jezus był, jako Mesjasz-Król Izraela, odrzucony przez władze świeckie i duchowne Jerozolimy, które szukały tylko sposobności, aby Go pojmać i zabić.
Obecne Marsze dla Jezusa Króla Polski nawiązują do tamtych Jego „marszy” na Jerozolimę sprzed dwóch tysięcy lat, a zwłaszcza do ostatniego (Niedziela Palmowa), który był marszem ostatniej szansy dla tego miasta. Na czele jego jechał na osiołku Jezus – Król Izraela, by wypełnić najważniejsze proroctwo Starego Testamentu, mówiące o panowaniu Mesjasza nad światem (zob. Za 9,9n). Była to Jego ostatnia próba ocalenia Jerozolimy i całego narodu żydowskiego - jeśliby Go uznali swym Królem - niestety z winy przywódców tego narodu nieudana.
Dramaturgię tego marszu ostatniej szansy Mesjasza-Króla na Jerozolimę najlepiej uwypukla Ewangelia według świętego Łukasza. Zapoznajmy się z fragmentami opisu tego wydarzenia: I przyprowadzili je(oślę) do Jezusa, a zarzuciwszy na nie swe płaszcze, wsadzili na nie Jezusa. Gdy jechał, słali swe płaszcze na drodze. Zbliżał się już do zboczy Góry Oliwnej, kiedy całe mnóstwo uczniów poczęło wielbić radośnie Boga za wszystkie cuda, które widzieli. I wołali głośno: „Błogosławiony Król, który przychodzi w imię Pańskie. Pokój w niebie i chwała na wysokościach”. Lecz niektórzy faryzeusze spośród tłumu rzekli do Niego: „Nauczycielu, zabroń tego swoim uczniom”. Odrzekł: „Powiadam wam, jeśli ci umilkną, kamienie wołać będą”. Gdy był już blisko, na widok miasta zapłakał nad nim i rzekł: „O gdybyś i ty poznało w ten dzień to, co służy pokojowi. Ale teraz (…) powalą na ziemię ciebie i twoje dzieci z tobą i nie zostawią w tobie kamienia na kamieniu za to, żeś nie rozpoznało czasu twojego nawiedzenia” (Łk 19,35n).
Uroczysty, królewski wjazd Jezusa Króla do Jerozolimy, a ściślej do świątyni jerozolimskiej, która była tronem Boga Izraela, zakończył się Jego męczeńską śmiercią. Wkrótce potem Jerozolima wraz ze świątynią została doszczętnie zniszczona, a jej mieszkańcy wymordowani. Z tego totalnego pogromu zostali uratowani tylko ci, którzy uwierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Królem Izraela. Dziś ludzie także mają świadomość nadchodzącej na świat zagłady, która dla ludzi wierzących jest zapowiadaną przez Pismo Święte karą. Dlatego Marsze dla Jezusa Króla Polski nazywamy marszami ostatniej szansy dla tych miast, w których się odbywają, a także dla całej naszej Ojczyzny, gdyż poprzedzają one czas kary, który już na całą ziemię nadchodzi. Czy jednak dana społeczność uzna Jezusa swym Królem, który przychodzi do nas dziś jeszcze jako szansa na ocalenie w symbolu figurki, obrazu lub transparentu? Czy cały Naród Polski uzna Go swym Królem poprzez Intronizację, dokonaną uroczyście przez władze państwowe i kościelne, jak tego Pan Jezus domaga się w objawieniach udzielonych S.B. Rozalii Celakównie? Wydaje się, że z winy władz państwowych i kościelnych, a także z winy ludzi „wyzwolonych” spod panowania Boga, zbuntowanych wobec Jego praw i nakazów, i tym razem ta próba ocalenia Polski poprzez Intronizację Jezusa na Króla Polski, a w konsekwencji i innych narodów świata, zostanie zmarnowana.
Nie traćmy jednak nadziei. Do Marszów dla Jezusa Króla Polski, przechodzących przez polskie miasta, przyłącza się coraz więcej osób świadomych powagi sytuacji i szczerze dokonujących aktów Jego Intronizacji. Wierzymy, że również w naszych czasach, tak jak kiedyś, zostanie uratowana ta wierząca i świadoma reszta naszego Narodu, która uzna i ogłosi Jezusa Królem Polski.
Nadchodzi Jezus Król Polski
Obraz ten zawiera bardzo ważne przesłanie. Mamy jako Naród do wyboru albo uznać Jezusa Króla Polski albo doświadczyć kary żywiołów zapowiedzianej w Piśmie Świętym, Trzeciej Tajemnicy Fatimskiej i przez S.B. Rozalię Celakówną.
Ponieważ ziemię pokrył już kir śmierci i we wszystkich miejscach globu panują nieprz...eniknione ciemności grzechu, nastał czas kary (zob.
Iz 24). Nad Polskę ze wschodu nadciąga żywioł
ognia, z zachodu żywioł wody, a całą ziemię pustoszą tornada, straszliwe wulkany i trzęsienia ziemi.
Jednakże Polsce i narodom świata, zanim grom uderzy z nieba, Bóg daje ostatnią szansę ocalenia. Jest nią Intronizacja Jezusa Króla Polski – całkowite i dobrowolne poddanie się pod berło Jego władzy.
Jeśli chcesz uratować siebie, swoich bliskich, przyjaciół, znajomych i polski Naród, zachęcaj innych i sam dokonaj Aktu Intronizacji Jezusa Króla Polski.
Nie ulegaj złudzeniom i zwodzeniom ani fałszywym obietnicom. Jest tylko jedno, autentyczne nabożeństwo, Siedmiodniowe Nabożeństwo Intronizacyjne, poprzez które ważnie dokonasz Aktu Intronizacji Jezusa Króla Polski.
Nabożeństwo Intronizacyjne zostało opracowane przez Biuro Postulacji S.B. Rozalii Celakówny w roku 2003 i tylko ono niesie Tobie i Polsce łaskę ocalenia. Jego wiarygodność potwierdzają: Fundacja Serca Jesusa, Stowarzyszenie „Róża”, Ruch Obrony Rzeczpospolitej – „Samorządna Polska”.
Kontakt: tel. (12) 285 60 98; 266 27 64
www.intronizacja.pl • www.rozalia.krakow.pl
fot. Anna Wilowska
http://intronizacja.nowyekran.pl/post/9969,marsz-ostatniej-szansy
środa, 13 kwietnia 2011
Pielgrzymka w intencji Intronizacji Jezusa Króla Polski
Ruch Obrony Rzeczypospolitej
„Samorządna Polska”
zaprasza w dniu 3 maja 2011r.
na pielgrzymkę do Maryji Królowej Polski
o wyniesienie na tron Jezusa Króla Polski
...
W tym roku zrezygnowaliśmy z organizowania marszów dla Jezusa Króla Polski w Krakowie i w Warszawie na rzecz ogólnopolskiej pielgrzymki do tronu naszej Królowej.
Pielgrzymka ta jest dziękczynieniem za dotychczas odbyte marsze i otrzymane łaski.
Serdecznie zapraszamy dotychczasowych uczestników marszów oraz wszystkich, którzy pragną ogłoszenia Pana Jezusa Królem Polski.
Organizatorów pielgrzymek prosimy o rezerwowanie autokarów i o zgłaszanie swojego uczestnictwa telefonicznie (nr tel. 720 027 640) lub e-mailem (biuro@rozalia.krakow.pl). Zgłoszonym grupom prześlemy śpiewniki i inne materiały specjalnie wydrukowane z tej okazji.
Mile widziane są transparenty, wizerunki Jezusa Króla Polski i flagi narodowe.
PROGRAM
1. Udział w głównej Mszy św.
2. Po Mszy Świętej zbiórka uczestników pielgrzymki przed pomnikiem kardynała Stefana Wyszyńskiego
3. Wspólna modlitwa i droga krzyżowa
piątek, 1 kwietnia 2011
Pojęcie i znaczenie Intronizacji
Pojęcie intronizacja (łac. inthronizatio - wyniesienie na tron) określa ceremonię wyniesienia kogoś do godności królewskiej. Ceremonia ta zasadniczo składa się z dwóch części: z aktu ustanowienia króla oraz z aktu oddania się pod jego władzę. W systemach władzy monarchicznej król panował nad poddanymi w zakresie określonym prawem królewskim lub prawem danego państwa. Uznanie przez poddanych władcy i jego praw następowało poprzez złożenie mu hołdu.
Intronizacja jest ideą głęboko biblijną i zawartą w wielowiekowej Tradycji Kościoła. Teoria społecznego panowania Jezusa Króla nad jednostkami i narodami chrześcijańskimi przez wiele lat wyznaczała nieprzekraczalne granice funkcjonowania indywidualnych osób i całych społeczeństw. Jednak zmiany, jakie zaszły w świecie od czasów Oświecenia, odnoszące się do układu stosunków społecznych, filozofii, polityki, moralności oraz, zwłaszcza w ostatnim stuleciu, teologii stopniowo doprowadzały do detronizacji Jezusa Króla i usuwania Go z należnego Mu miejsca w narodach chrześcijańskich.
Stąd też żądanie Pana Jezusa, skierowane do Polski i innych narodów świata, a przekazane za pośrednictwem S.B. Rozalii Celakówny, jest jednocześnie wezwaniem do powrotu jednostek i społeczeństw pod duchowe berło władzy Boga. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że w świecie duchowym poza Bogiem jest tylko jeden uzurpator, zły duch, który próbuje uzyskać władzę nad człowiekiem i światem, będziemy mogli sobie uświadomić, jak ważne jest respektowanie władzy Jezusa i Jego praw w życiu zarówno prywatnym, jak i publicznym.
Dla każdego chrześcijanina uznanie w Jezusie swojego Króla nie powinno być żadnym problemem, podobnie jak publiczne wyznawanie tej wiary wobec innych.